"Premier obiecywał, że gazu nie zabraknie. U nas zabrakło". Mieszkańcy wielkopolskiego Mieściska są zdruzgotani
- Ja ogrzewam dom gazem - mówi pan Piotr. - Przedstawiciel firmy, do którego zadzwoniłem, powiedział mi wprost, że sankcje są nałożone na firmę Novatek. Powiedział, że naciskało na nich ministerstwo, żeby wyłączyli ten gaz - wyjaśnia pan Piotr, którego spotkaliśmy pod urzędem gminy. Kolejna z osób, która przysłuchiwała się naszej rozmowie, mówi bardziej dosadnie. - Firma ma umowę z Rosjanami, a Rosjanie zablokowali. Ot i cała historia. Nasz rząd nie był stanie przewidzieć, gdzie zabraknie gazu? Jak rachunek trzeba dostarczyć, to kłopotu nie mają, a żeby ustalić, który gazociąg należy do kogo, to jak widać mają problem - dodaje pan Ryszard.
Komentarze na Facebook